Co się dzieje na warsztatach?

Warsztaty tu, warsztaty tam… ale co się właściwie kryje pod tym magicznym  hasłem? Spieszymy z wyjaśnieniem!

Zaczęło się od wspomnianego już materiału chitenge i jego kreatywnego wykorzystania. Iza Kotecka, dyrektorka Miejskiego Przedszkola nr 1 w Głownie z entuzjazmem zareagowała na nowy projekt i przyłączyła się do działania, również organizując wydarzenie w swojej placówce. Marta Krzywonos, pracująca w Domu Dziecka, pomogła robić prototypy kompozycji na warsztaty. Powstały maskotki, mandale, afrykańskie postacie, kolaże 3D z safari, trójwymiarowe zebry, obrazy kwiatów, świąteczne bombki, choinki, biżuteria… A zresztą – zobaczcie sami!

Głowieńskie przedszkole nr 1 słynie na całe województwo z ekologicznych projektów. Za tym trendem zdecydowanie chcemy podążać! Z pewnością czeka nas więcej wspólnych pomysłów i obustronnych inspiracji, bo bez wątpienia planujemy dłuższą współpracę.

Afryka jest też fantastycznym motywem terapeutycznym. Pomiędzy zambijską muzykę, tańce i pląsy można wpleść elementy ćwiczeń poprawiających pamięć i koordynację ruchową. Z inicjatywy Małgorzaty Marszałek z Domu Pomocy Społecznej w Głownie (Stowarzyszenie Niezapominajka), wspólnymi siłami stworzyłyśmy jednocześnie ciekawe i pożyteczne zajęcia dla seniorów. 

W przeszłości miałam też okazję uczestniczyć w zajęciach technik rozwoju dla nauczycielii, organizowanych przez stowarzyszenie ISKRA. Inspiracje oraz proponowane przez nich techniki można dopasować do każdej grupy wiekowej, a i samemu sporo się nauczyć. 🙂

Miałam też przyjemność kilkukrotnie opowiadać o Zambii głowieńskim harcerzom. Polska z Zambią mają wiele wspólnego – walka o niepodległość, którą ta ostatnia odzyskała 55 lat temu, orzeł jako narodowy symbol. Na warsztatach rozmawialiśmy między innymi o symbolice kolorów w obydwu flagach i tym, co je łączy. Te spotkania zainspirowały mnie do planów wprowadzenia elementów harcerstwa, takich jak zastępy i zdobywanie sprawności, wśród dzieci w Zambii. Wciąż żyją we mnie dobre wspomnienia z moich własnych harcerskich czasów, a obecnie sam harcmistrz, Albert Waśkiewicz zadeklarował swoją pomoc, więc jest się na kim wzorować.

Nie mam jednego, stałego scenariusza na “warsztaty o Zambii, które prowadzę”. Każde są inne, zależne od grupy, z jaką się spotykam, dostępnych materiałów i coraz to nowych osób, które angażują się w pomoc, podsuwając ogrom ciekawych pomysłów. Koncepcja ewoluuje wręcz z dnia na dzień i to czyni ją tak interesującą, również dla mnie. Jednak najpiękniejszą częścią tych wydarzeń, są ludzie – starsi i młodsi, dzieci i nauczyciele – którzy dają się porwać magii Afryki i zwielokrotniają pozytywne efekty mojego działania. Dziękuję wszystkim, którzy zaangażowali się, na różne sposoby, w zambijskie opowieści w Polsce. Takich ludzi potrzeba światu! 

Media społecznościowe

Dziękujemy, że jesteś z nami!

Newsletter

* indicates required

Kontakt