Zambijczycy są znani z ciepłego i kochającego serca w stosunku do siebie nawzajem, dlatego brak bliskiego kontaktu czy uścisku dłoni podczas powitania są dziwne. Szkoły są zamknięte, a bawiące się dzieci są odizolowane od siebie, co jest nietypowe dla nowego pokolenia, gdyż dzieci w Zambii uwielbiają się bawić w grupie od 5 do 15 w zależności od tradycyjnej zabawy.
Dystans społeczny i kwarantanna redukują rozprzestrzenianie się wirusa oraz powodują mniejszy ruch pojazdów i ludzi na drogach. Droga prowadząca do Wodospadów Wiktorii (Mosi oa Tunya Road), zwykle pełna turystów oraz lokalnych mieszkańców jest teraz pusta.
Jako środek zapobiegawczy przed rozprzestrzenianiem się wirusa, rząd Zambii wprowadził również liczne punkty do mycia rąk. Stojaki do dezynfekcji znajdują się przed wejściami do centrów handlowych, a na podłodze są linie wyznaczające bezpieczny dystans między klientami.
W Zambii podobnie jak i w Polsce brakuje maseczek ochronnych, dlatego szyte są ręcznie z lokalnego materiału chitenge. U lokalnych krawców również można znaleźć stojaki do mycia rąk, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa. Zarówno przed, jak i po dotknięciu tkanin należy umyć ręce.
Obowiązek mycia rąk dotyczy również przed skorzystaniem z bankomatu czy każdą inną transakcją pieniężną.
O bezpieczeństwo dbają również lokalni sprzedawcy. Wszyscy klienci muszą umyć ręce przed dotknięciem owoców.
Łączna potwierdzona liczba zakażeń COVID-19 w Zambii to 61 przypadków, w tym 3 zgony oraz 33 ozdrowień.
Drodzy Zambijczycy – bądźcie bezpieczni w tym trudnym czasie!
Add a Comment